Ostatnio zauważyłam na Naszej Klasie nowy trend: coraz więcej dziewczyn około dwudziestki wystawia sobie swoje fotki z czyimiś bobasami..;P
O ile nie widzę nic nadzwyczajnego w chwaleniu się własnym dzieckiem, to jednak zaintrygowało mnie zjawisko chwalenia się cudzymi.
O co COME ON ? Niektóre osoby, nawet nie podpisują zdjęcia, celowo zostawiając znak zapytania na "domysły" znajomych... Co ciekawe procentowo najczęściej są to ich ukochani chrześniacy czy świeżo narodzone siostrzeniczki (jak się później okazuje;P).
Oto przykład współczesnego lansu HE!:
PS. Sory za model, ale tylko taki miałam, tzn..dziecko takie tylko pod ręką było;D